Wspaniała gra PBF o chomikach.Zapraszam chomikomanów i nie tylko!
-Aaa, charp, chop siiip,- z Taranki wydobywały się chrapnięcia.
AAA! Uciekajmy!
- Co się stało?- spytała jeszcze zaspana taranka.
- Ludzie! - odszeptął Czelto z pod góry sianka.
- Chodź tu do nas! - zawtórował mu Narutoanim.
Chomiczka przemknęła się szybko dla kolegów.
- Teraz się nie ruszajmy.
Offline
Ale Melomanka nie zauważyła ludzi. Dopiero potem ledwo uciekła. Pobiegła do innych.
- Uff! Ale było blisko!
Położyła się na brzuchu i przymknęła oczy, zastanawiając się, czy są tu jeszcze ziarenka.
Offline
Melomanka zobaczyła kruka gdzieś w oddali zagrody. Wiedziała, że nic jej nie zrobi. Ominęła Czelto i podeszła kawałek, aby wziąć malutki kawałek chleba, który upuścił. On zakrakał, ale najwyraźniej i tak nie był tym zainteresowany, bo powrócił do wydziobywania ziaren. Odetchnęła z ulgą i wróciła do chomików.
Offline
Czelto nie zauważony prześlizgnął się przez Melomankę do ziarenek.
W końcu zaczął je wyjadać, aż w końcu zauważył człowieka.
Pobiegł do reszty chomików, i zasnął.
Offline
Czelto wstał.
Melomanka też.
- Co się stało?
- Ludzie! - Wykrzyknąłem.
- Ojojoj... - Powiedział Narutoanim.
- Idziemy spać pośród ziarna! - Wykrzyknął Maks123.
- Ludzi już nie ma! Możemy się bawić! - Wykrzyknąłem, i zacząłem bawić się w najlepsze...
Offline
Gryzoń zauważył inne chomiki
-Cześć,jestem strasznie głodny,dacie mi coś do jedzenia?
-Pewnie,dam Ci ............(maks123)
-Dzięki,nie masz może patyczka albo patyczka do uszu?
-Tak/Nie,zresztą do uszu to ludzie mają.
-(Tak)Super,a dasz?
-(Nie)Szkoda,idziesz ze mną na wycieczkę?
Offline